28.12.2016

Nie miało być tak

Jakiś czas temu na Lapidarium Narutowskim wystartował konkurs. Wzięłam w nim udział z tym one-shotem. W tamtym czasie nie nadałam mu żadnego tytułu. Dlaczego? Bo nie wiedziałam jaki dać. XD
W tym momencie partówka zwie się "Nie miało być tak". Tytuł to nazwa jednej z piosenek z musicalu ,,Jesus Christ Superstar".
W każdym razie. Partówka dostała wyróżnienie, co dla mnie jest wielkim osiągnięciem bo nigdy bym się tego nie spodziewała!
Abym ją doceniła, musiała przeleżeć długi czas na moim dysku. Nie była poprawiana. Coś mi się zdaje, że gdybym się za to wzięła wyglądałaby jeszcze gorzej niż obecnie.

Manga: Naruto
Gatunek: Dramat
Kategoria: NaruSaku

Zapraszam wszystkich do przeczytania i ocenienia.

><><><><><><><><><

Siedziałam na przystanku, czekając na autobus. Jak zwykle spóźniał się. Byłam sprytna i wiedząc, że jeżeli pójdę na późniejszy autobus nie zdążę na pierwszą godzinę, poszłam sporo wcześniej. W szkole nie traciłam czasu na bezczynne siedzenie. Gdy nikogo nie było na korytarzach to miejsce wydawało się być bardzo przytulne. Lubiłam w samotności słuchać muzyki. Nie wspominałam, że jestem samotnikiem? To teraz już to wiecie. Autobus podjechał kilka minut spóźniony. Przygotowałam swoją kartę miejską. Po kontroli zaczęłam szukać wolnego miejsca. Usiadłam obok blond chłopaka, które w najlepsze słuchał muzyki nie przejmując się niczym. Poszłam w jego ślady i również wyjęłam swoją MP3. Włączyłam ulubioną playlistę i oparłam się o niewygodne siedzenie. Dotarcie na miejsce zwykle zajmowało piętnaście minut. Tak było i teraz. Zdziwiłam się kiedy chłopak wyszedł razem ze mną. Nigdy go nie widziałam, a wyglądał na mniej więcej tyle samo lat co ja. Szłam do szkoły w ciszy. Już dawno zgubiłam chłopaka z oczu. Przekroczyłam bramę szkoły i na start przywitał mnie nieznośny krzyk jednej z dziewczyn, szefowej paczki „Jesteśmy najpiękniejsze w szkole”.
— Różowa wróciła do szkoły! A to niespodzianka. — Wydostało się z jej ust. — Ile tym razem wytrzymasz? Znowu dwa tygodnie jak poprzednio? — dodała ze śmiechem.

8 komentarzy:

  1. RTRTRTRTTRTRTRTRTTR. ALE MNIE ZASKOCZYŁAŚ. XD
    Ta partówka bardzo mi się podoba, nie dziwię się, że dostała wyróżnienie, ode mnie także je otrzymujesz. Nie jest jakoś specjalnie długa, są powtórzenia, błędy, ale mimo wszystko jestem na tak. ;) Myślałam, że zrobisz z tego jakiś romans w stylu Naruto i Sakura przeciw całemu światu, a tu taki szok, kiedy odwiedza go w szpitalu, zaprzyjaźniają się, a Sakura chwilę potem umiera, co najlepsze chyba właśnie tego chce, bo nawet nie reaguje na nadjeżdżający samochód. Liczę, że napiszesz coś jeszcze!
    Powodzenia. <3
    Yakiimo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :D
      Romansidło nie pasowało mi do tej historii od samego początku. Ogółem ich więź miała być czysto przyjacielska i jakby rozwinąć to na dłuższą metę to Wyszło by z tego NaruHina, ale ciii. Tak się nie stało i stać się nigdy nie stanie. XD

      Usuń
    2. Boże, NaruHina ;__: Najmniej szanowany przeze mnie paring. xD

      Usuń
    3. Ja shipuje tylko KakaSaku. <3 Kanoniczne shipy są mdłe.

      Usuń
    4. Wiem, dlatego przez dłuuugi czas szpiowałam NaruSaku. xD <3

      Usuń
    5. I ten moment kiedy ona powiedziała, że go kocha w kraju żelaza (chyba tam). Szkoda, że to nie było na poważnie... ;_;

      Usuń
    6. W takim razie marsz napisać dla mnie jakieś NaruSaku. <3 xDDD

      Usuń
    7. Aye, kapitanie! XDDDD

      Usuń

CREATED BY
MAYAKO